Moja koleżanka w liceum namówiła mnie do oglądania anime, które po pewnym czasie nie były dla mnie wystraczająco satysfakcjonujące. Postanowiłam wtedy na YouTube poszukać czy nie ma adaptacji filmowych i tak trafiłam na japońskie dramy.
Znam już adaptacje takich anime jak: "Itazura na kiss", "Nodame Cantabile" i "Kimi ni todoke".
Zainteresowanie K-dramami było zupełnie przypadkowe, bo właśnie przypadkiem znalazłam koreańską wersję itazury--> "Playful kiss".
Główny bohater to przystojniak i szkolny geniusz. Wszystko co raz przeczyta od razu zapamiętuje. Ona to naukowa sierota, która w wakacje chodzi do szkoły by nadrabiać materiał, za to ma bardzo wybujałą wyobraźnię. Kocha się w głównym bohaterze od pierwszej klasy liceum i usilnie pragnie, by on zaakceptował jej uczucia, dlatego napisała do niego list, jednak on po przeczytaniu go zaznaczył wszystkie błędy gramatyczne i oddał je. W życiu realnym ta historia na tym by się skończyła, ale ona po zawaleniu swojego domu przez meteoryt zamieszkuje z ojcem w domu rodzinnym przyjaciela ojca - czyli u głównego bohatera. Można powiedzieć, że w tym właśnie czasie rozpoczyna się akcja dramy.
Motyw przewodni powtarza się z anime, jest inspiracją, ale niektóre sceny są zmienione lub ich po prostu nie ma. Tak samo jest z wersją japońską: "Mischievous kiss: Love in Tokyo".
Inną K-dramą jest "Tomorrow Cantabile", która inspirowana była anime "Nodame Cantabile".
Główny bohater to geniusz muzyki, dokładnie pianista. Marzy by zostać dyrygentem i uczyć się u samego austriackiego dyrygenta, ale ma problem. Gdy ostatni raz leciał do Korei doszło do katastrofy lotniczej i od tamtej pory boi się wsiąść do samolotu, podobną rzecz przeżył w statku i chyba w pociągu. Ona zaś również pianistka, która marzy by zostać przeczkolanką. Przepięknie gra na pianinie, ale tylko ze słuchu bo nie umie czytać nut. Nie ma ambicji do konkursów, ponieważ była zastraszana przez nauczyciela. Wszystko się zmienia gdy ona znalazłszy go zupełnie pijanego, pod drzwiami między jego a jej pokojem i przenocowuje go u siebie. U niej miłość od pierwszego wejrzenia, zaś u niego przerażenie gdy budzi się w kompletnym bałaganie, śmieciach i pajęczyną na sobie. Ich perypetie przeplatają się ciągle, ale by się więcej dowiedzieć to polecam obejrzeć te dramy.
Do tej pory obejrzałam wiele adaptacji, nawet nie wiedząc, że są nimi. Bardzo wam polecam je i te koreańskie i te japońskie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz